W czasach przemysłu 4.0 do pracy przy produkcji nie są potrzebne mięśnie, lecz otwarta głowa, rzetelność i kompetencje cyfrowe. Firmy dzięki wdrożeniu innowacyjnych rozwiązań technologicznych szukają przewagi konkurencyjnej, ujednolicenia procesów biznesowych, ale i redukcji kosztów.
Fabryka Mercedes-Benz w Jaworze jest fabryką inteligentną. Wpisuje się w tzw. czwartą rewolucję przemysłową, która za cel stawia sobie wykorzystanie super inteligentnych maszyn pozwalających na zarządzanie informacjami w czasie rzeczywistym, czy cyfrowe zarządzanie produkcją.
W procesie produkcyjnym wykorzystana zostanie także rozszerzona rzeczywistość (AR) oraz analizy Big Data, które w znaczący sposób wspierają pracę pracowników w trakcie produkcji i montażu.
- Warto podkreślić, że wszystkie nasze linie produkcyjne będą budowane według najnowszego standardu AGIPRO (agile production). AGIPRO to przede wszystkim ogromna elastyczność w dopasowywaniu produkcji do wymogów klienta. Rozwiązania, które zastosujemy pozwalają na szybkie przezbrajania i wymianę urządzeń, ustanawiają także nowe standardy w ergonomii pracy na liniach montażowych. Na szczególna uwagę zasługuje zastosowanie technologii NANOSLIDE® w obróbce bloków silnika. Jest to obecnie najbardziej zaawansowana technologia w tej dziedzinie na świecie i stawia przed zespołem technologów najwyższe fachowe wyzwania – tłumaczy dr Ewa Łabno-Falęcka, dyrektor Komunikacji Marketingowej i Relacji Zewnętrznych w Mercedes-Benz Manufacturing Poland.
Zacznijmy od ludzi
W fabryce silników Mercedesa zatrudnia się obecnie już prawie 200 pracowników, a docelowo planowane jest zwiększenie zatrudnienie do ponad 1000 osób. Ewa Łabno-Falęcka podkreśla, że wszystkie procesy kadrowe muszą przebiegać sprawnie, aby pracownicy mogli skupić się na swoich obowiązkach.
- Jako fabryka marki premium, wprowadzamy automatycznie bardzo wysokie standardy, nie tylko produkcyjne, ale i organizacyjne – zaznacza.
Mateusz Łaba Account Manager w Unit4 dodaje, że przy współpracy nad wdrożeniem oprogramowania TETA dla Mercedes-Benz Manufacturing usystematyzowane zostały procesy związane np. z urlopami, delegacjami, czasem pracy.
– Wszystkie dokumenty wprowadzane i akceptowane są w aplikacji webowej, obieg papierowy ograniczony jest do minimum. Komunikacja z HR również może być usprawniona poprzez zastosowanie funkcjonalności aplikacji TETA ME. Wszystkie te elementy wiążą się z optymalizacją pracy i dostępem do informacji przez pracowników w dowolnym momencie – podsumowuje.
Podkreśla też, że kluczową kwestią jest dostosowanie oprogramowania do zmieniających się przepisów prawa polskiego.
- Duże organizacje pracujące na naszym systemie mają pewność, że dana zmiana przepisów będzie dostępna w aplikacji i nie będzie konieczności integracji z dodatkowymi aplikacjami – zapewnia Mateusz Łaba.
Dziś firmom zależy przede wszystkim na skróceniu czasu i redukcji kosztów obsługi procesów w szeroko rozumianej administracji. Oszczędności wynikające z digitalizacji obiegu dokumentów, automatyzacji procesów, ale i oszczędności na papierze, tonerach, i eksploatacji drukarek. Tak zaczyna się budowanie przyjaźni ze środowiskiem.
- My idziemy jeszcze dalej. Fabryka Mercedesa będzie całkowicie neutralna pod względem emisji CO2 , a podstawą przyjaznej dla środowiska energii będą źródła odnawialne: wiatr i biomasa. Tym samym Jawor stanie się wzorem dla wszystkich, ponad 30 fabryk sieci Mercedes-Benz Cars na świecie – podkreśla Ewa Łabno-Falęcka.
Jak finansować innowacje?
Ewelina Kozak, dyrektor ds. handlowych GRENKE w Regionie Dolny Śląsk uważa, że kluczowe jest zbudowanie partnerstwa między dostawcami poszczególnych usług.
- Jako lider finansowania produktów IT stawiamy na długofalową współpracę z dostawcami, np. Unit4, Komputronik Biznes oraz klientami. Widzimy, że z roku na rok systematycznie rośnie popularność leasingu, jako instrumentu finansowania oprogramowania, szczególnie tego specjalistycznego. Innowacyjne projekty wymagają spojrzenia z dłuższej i szerszej perspektywy. Ważne jest poznanie biznesowego ekosystemu, w którym działa klient – tłumaczy Ewelina Kozak.
Dodaje, że dzięki wieloletniemu doświadczeniu przy finansowaniu oprogramowania analitycy GRENKE zawsze dopasowują ofertę do indywidualnych potrzeb klientów.
- Poprzez zbadanie oczekiwań przedstawiamy najbardziej odpowiednio dobrany produkt leasingowy, np. Flexline. Warto też zaznaczyć, iż aktualizacje oprogramowania nie są przedmiotem leasingu, dlatego trzeba zwrócić uwagę, aby okres leasingu był odpowiednio dopasowany i nie był zbyt długi – podsumowuje.